W Wietnamie istnieją dziesiątki, a może nawet setki tysięcy kawiarni. W samym Sajgonie są tysiące kawiarni, kawiarenek, ulicznych kawiarenek, ulicznych sprzedawców kawy, itd. Co ciekawe władze miasta same nie wiedzą ile jest oficjalnie kawiarni w Sajgonie. Część tych kawiarni jest "czasowa". Takie czasowe kawiarnie polegają na tym, że są one umiejscowione w parkach na ławkach, na ulicy, na rowerze... kilka godzin dziennie, zazwyczaj cały dzień w soboty i niedziele. Często w parku pracuje "kelner", który przyjmuje zamówienia, dalej przez telefon lub krzykiem przekazuję zamówienie, a zamówione rzeczy są dowożone na motorze lub pieszo z kryjówki. Dzieje się tak, dlatego, że policja robi naloty na nielegalne kawiarnie. Klienci siedzą na krawężnikach lub na kawałku gazety na ziemi. Takie kawiarnie są bardzo popularne wśród studentów i mniej zamożnych Wietnamczyków.
Dzika kawiarnia w parku koło Katedry Duc Ba - Mała Katedra Notre Dame w centrum miasta.
Krzysiek
Krzysiek
(KLIKNIJ NA ZDJĘCIE ABY POWIĘKSZYĆ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz