Śniadanie dla Wietnamczyków to bardzo ważna sprawa. Jest ono tak samo ważne jak kawa, drzemka po lunchu czy łamanie przepisów ruchu drogowego. Bez śniadania (ani kawy...) ani rusz. Na śniadanie Wietnamczycy zazwyczaj wybierają zupę ( "chińskie zupki", pho, bun bo hue, hu tiu, banh canh...) lub kanapkę, tak zwane "banh mi". Kanapka zazwyczaj składa się z małej ilości masła, jajka smażonego, wietnamskiej wędliny, warzyw w tym duża ilość chili i sosu sojowego. Niedawno pojawiła się nowa odmiana kanapek, tzw. "banh mi phap" czyli francuskie kanapki. Banh Mi Phap czyli miniaturowa bagietka z różnym nadzieniem. Może to być pasztet, kurczak, masło, dżemy lub sos z spaghetti. Cena od 7000 VND.
Krzysiek
Krzysiek
(KLIKNIJ NA ZDJĘCIE ABY POWIĘKSZYĆ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz